JAPANESE MASKS

Projek LIHO jest artystyczną podróżą z Meksyku do Japonii przez Polskę, do której zaprosiłam Grzegorza Lisa. Technika wyklejania koralikami czaszek oraz przedmiotów ozdobnych pochodzi z Meksyku, a dokładniej z plemienia Chuichol. Moje wcześniejsze realizacje możecie zobaczyć w zakładce SKULLS. Zmęczona jednak tematem czaszek i śmierci, wpadłam na pomysł, aby wykonać swoją wersję masek japońskich- Yokai znanych z teatru Kabuki oraz bardzo popularnych w japońskiej popkulturze. 

Wykonałam z gliny oraz papieru 6 masek: 

  1. Dwie maski KITSUNE– Słowo KITSUNE w języku japońskim oznacza LISA. Zwierzę uważane za sprytne i zwodnicze, któremu przypisuje się magiczne zdolności. Według japońskich wierzeń lis po ukończeniu stu lat otrzymuje zdolność przemiany w człowieka. Kitsune utożsamia się najczęściej z niesamowicie pięknymi kobietami, są to magiczne stworzenia, które przemierzają pograniczne obszary pomiędzy światami ludzi i lisów.
  2. Jedna maska HANNYA– która jest przedstawieniem demona kobiety, która została całkowicie owładnięta zazdrością z powodu miłości. Maska była zakładana przez aktorów podczas spektakli. Ukazywała szeroki wachlarz emocji, nie tylko zazdrość, ale również: wściekłość, bezradność, upokorzenie, odrzucenie i bezsilność.
  3. Trzy maski NEKO– czyli kotów o nadprzyrodzonych zdolnościach.
  • MANEKI NEKO– Mityczna postać maneki-neko ma swoje źródła w chińskiej i japońskiej tradycji. Koty były odbierane niejednoznacznie – z jednej strony oddawały nieocenione usługi jako czujne zwierzęta domowe i pogromcy myszy, a więc przynosiły korzyści, z drugiej strony przypisywano im umiejętność przemiany w demony, np. w bakeneko i nekomata.
  • BAKENEKO– kot-duch potrafiący zmieniać swoją postać. Bakeneko będzie nawiedzał dowolne obejście, w którym jest trzymany, tworząc duchowe ogniki, nawiedzając śpiących, chodząc na swych dwóch tylnych łapach, zmieniając swój kształt na ludzki, a nawet pożerając swoją panią, aby zmienić kształt i zająć jej miejsce. Bakeneko potrafią też ożywiać zmarłych. 
  • NEKOMATA– to stworzenie powstałe z kota domowego. Choć zwykle nekomaty zachowują podobną powściągliwość co koty, to jednak znane są z tego, że zachowują urazy. W celu dokonania aktów zemsty, nekomata często kontrolował zmarłych krewnych dręczyciela, nawiedzając ich, dopóki nie został udobruchany jedzeniem, przeprosinami i uwagą.

Każda z masek została starannie pokryta tysiącami szklanych koralików o średnicy 2 mm.

Grzegorz Lis wykonał do tego projektu 6 obrazów na drewnie z klasycznymi motywami japońskimi, na których zawiesiliśmy maski, oraz jeden oddzielny obraz przedstawiający Hannye.

Do współpracy zaprosiłam trzech wspaniałych fotografów: Mateusza Chrąchola (maski kitsune) , Magdalenę Berny (maska Hannya) oraz Piotra Lisa (maski Neko), każdy z nich stworzył własną fotograficzną opowieść o Yokai. Na fotografiach pojawiłam się ja oraz osoby bardzo mi bliskie: Grzegorz i Ida Lis, Agnieszka Kowalczyk oraz moje przyjaciółki Marta Lewandowska i Paula Czerwińska, które wystąpiły również w video) . Genialne makijaże do projektu stworzyła Kasia Latajka, a stylizacjami prosto z Japonii zajęły się Bożena z kimono.new.age oraz Greta z Hedo_Poznań. 

W ramach projektu powstały również 2 klipy. Pierwszy z Hannya w roli głównej autorstwa Magdaleny Berny, oraz drugi, zwieńczający projekt nakręcony przez Piotra Lisa, do którego specjalnie na tę okazję Marta Lewandowska (Lewa) nagrała swój debiutancki utwór NEKO. 

LIHO- NEKO
kwiecień 2022
zdjęcia/ klip: Piotr Lis
modelki: Paula Czerwińska, Marta Lewandowska, ja
makijaże: Kasia Latajka
kimona: Hedo Poznań

MANEKI-NEKO

BAKENEKO

NEKOMATA

LIHO – MASKA HANNYA
styczeń 2022
zdjęcia/ klip: Magdalena Berny
pozowałam ja i Lis 🙂
makijaże: Kasia Latajka
kimona: kimono.new.age

LIHO – MASKI KITSUNE
wrzesień 2021

zdjęcia masek: Sandra Portasiak
sesja: Mateusz Chrąchol
modelki: Agnieszka Kowalczyk i ja
makijaże: Kasia Latajka
kimona: kimono.new.age